Klub Poszukiwaczy Sprzeczności

Odnosząc się do tego przełomowego okresu historii PRL nie można pominąć wydarzeń, które zapoczątkowały nieodwracalne zmiany systemu polityczno-społeczno-gospodarczego. Punktem zwrotnym niewątpliwie było dojście do władzy towarzysza Wiesława Gomułki i wydarzenia października, 1956 które nieodwracalnie zmieniły kierunek zmian systemowych. Okres ten powszechnie nazywany odwilżą lub małą stabilizacją po październiku 1956 pokazał faktyczne oblicze tej części partii, która za wszelką cenę chciała utrzymać władzę, ale nie mogła już tego utrwalać metodami stalinowskimi. Mowa tu o tzw. frakcji puławskiej działaczy PZPR, którzy liczyli się z tym, że kiedyś odpowiedzą za zbrodnie przeciw narodowi polskiemu. Puławianie, aby przetrwać liczyli się z faktem, że muszą się podzielić władzą z Gomułką powszechnie znanym ze swych tendencji autokratycznych. Według koncepcji głoszonych przez Witolda Jedlickiego piszącego na łamach paryskiej Kultury w 1962: „liberalizacja systemowa lansowana przez obóz Puławian miała rzekomo ukryć odpowiedzialność za zbrodnie stalinowskie przedstawiając ich, jako rzeczników wolności, suwerenności kraju a jednocześnie spychając do defensywy Natolińczyków głównych oponentów politycznych”.

Gomułka zręcznie dzielił i rządził dobierając sobie, jako współpracowników sprawdzonych towarzyszy (Zenona Kliszkę, Mieczysława Moczara) a jednocześnie pozyskując ich usuwał Puławian z władz partii (Roman Zambrowski usunięty w 1963 zaś awansowany został Stanisław Kociołek, Bolesław Jaszczuk) i namaszczając przywilejami Natolińczyków (Ryszard Strzelecki, Kazimierz Witaszewski). Na gruncie nowych możliwości i sygnału wysłanego przez kierownictwo aktywu partyjnego do zrzeszania się w imię słusznej sprawy robotniczo -chłopskiej od dużych i małych zakładów pracy po, wiejskie domy kultury tzw. Kaowcy ( animatorzy kultury) zawiązywali kluby i zrzeszenia. Nie inaczej działo się również w szkołach i uczelniach państwowych gdzie grunt utrwalały organizacje takie jak ZMS (Związek Młodzieży Socjalistycznej powstały 1957 z połączenia Rewolucyjnego Związku Młodzieży i Związku Młodzieży Robotniczej liczącego między 1960-1964 rokiem prawie 800 tys. członków), który zastąpił ZMP (Związek Młodzieży Polskiej powstały w 1948 a zakończył działalność w 1957 r zorganizowany na wzór radzieckiego Komsomołu służący kształtowaniu młodzieży w duchu stalinowskim i zrzeszający 2 mln działaczy).

Nie można pominąć tzw. Hufca walterowskiego (działający od 1954 roku do 15 grudnia, 1961) który miał wbijać klin do świadomości młodych ludzi, twierdząc że nie ma tradycyjnych wartości jak niepodległość, uczciwość, wiara katolicka kultywowanych przez tradycyjne harcerstwo a jedynie warto opierać rozwój na gruncie materializmu leninowskiego z całych sił budującego nowy ład i kształtującego, młodego, czujnego aktywistę podporządkowanego partii. Tutaj na podstawie tradycji i doświadczeń wyniesionych z rodzinnego domu stawiali swe pierwsze poważne kroki polityczne bohaterowie tego artykułu tacy jak: Jacek Kuroń, Adam Michnik, Seweryn Blumsztajn, Jan Lityński, Józef Chajn, Andrzej Seweryn.

Ci młodzi ideologicznie ukształtowani działacze spod znaku Międzynarodówki rodzinnie związani z partią byli już zaangażowani od 1955 w działalność Klubu Krzywego Koła (od nazwy ulicy na warszawskiej starówce). Założycielami i pomysłodawcami tego intelektualnego kręgu, w którym zdawałoby się nareszcie można było swobodnie wyrażać poglądy bez konsekwencji represji ze strony UB byli Ewa i Juliusz Garzteccy. Ci bojownicy o wolność i demokrację urośli do rangi męczenników po tym jak zostali aresztowani w 1949 roku, gdy Garztecki pełnił funkcję Attaché dyplomatycznego w Paryżu. Oskarżono go o rzekomą działalność szpiegowską na rzecz państw zachodnich. Wyszedł z więzienia w 1954. Inaczej spojrzymy na rolę Józefa Garzteckiego, gdy skupimy się na jego życiorysie. Oczywiście jego działalność do września 1944 r nie może budzić zastrzeżeń, bo mamy do czynienia z bohaterskim żołnierzem AK, od 1943 r szefem kontrwywiadu tejże organizacji walczącym u boku Krzysztofa Kamila Baczyńskiego w Powstaniu Warszawskim. Jednakże od września 1944 Juliusz Garztecki wstępuje do AL ( Armia Ludowa), aby w 1945 już, jako korespondent wojenny  Głównego Zarządu Polityczno-Wychowawczego Wojska Polskiego ujawnia bezpiece archiwum kontrwywiadu II oddziału AK.